Zapowiedziano nową ligę HARVEST
Liga z craftowaniem to liga ciężka dla nowych graczy. Owszem, nowi mogą na standardzie uczyć się grania, ale gdy Harvest wejdzie do core będzie problem, a do core MUSI wejść po zakończeniu, bo gracze nie odpuszczą, jeżeli crafty będą NIEZWYKŁE jakich świat jeszcze nie widział (PoE) - jak twierdzą twórcy.

Liga będzie bardzo nudna. Na początku przy levelowaniu owszem. Zawsze jakiś craft wzmacniający cieszy, ale to tylko craft, a gdzie loot currency i wszelakich dóbr jakimi obdarzył nas jegomość Chris Wilson?

Od jakiegoś czasu itemy rare przejęły pałeczkę nad itemami unikalnymi w grze, co jest nonsensem. Stało się to za sprawą nowych craftów. Nowe crafty jednak kosztują, a te tanie nadają się do map tieru 11. Gra zrobiła się typowa dla weteranów, nowi szybko zniechęcają się. Co nie dziwi. Sadzenie ziaren w glebie to w sandboksach i survival games, a nie w PoE. Już liga Synthesis pokazała, że w tego typu grach logika dłuższa niż 1 minuta sprowadza się do frustracji gracza. Bo gracz chce zabijać moby, zbierać loot a nie rozwiązywać logiczne zagadki.

Zawsze jestem bardzo sceptyczny co do nowych lig. Nie zawiodły mnie tylko liga Legacy i Delve oraz już nie tak gorąco Breach.

Co do PoE 2 to będzie wielki szum, prasa itp. Być może dodadzą akty, pozmieniają gemy, ale czy powiększą ekwipunek, czy dodadzą spodnie, czy spojrzą łaskawszym okiem na nowego gracza? Szczerze wątpię, ale nadzieja pozostaje. W obecnym bajzelowskim stanie balansu i promowaniu tych najlepszych, którzy mają czas i siły grać 16 godzin dziennie i ci, którzy grają komercyjnie nie dodaje mi to entuzjazmu. Poczekamy zobaczymy...


  PRZEJDŹ NA FORUM